Autor |
Wiadomość |
Miles
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wszedł powoli do pomieszczenia, które chyba było najciemniejsze ze wszystkich. Światło ledwo tu docierało. Rozejrzał się po pokoju, dostrzegając Erica i Patricka.
-Żadnych numerów - ostrzegł ich, wciąż trzymając karabin w pogotowiu.
|
|
Nie 13:44, 02 Mar 2008 |
|
 |
|
 |
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-A ty co, na diecie jesteś? Bierz, te dwie są twoje, coś musisz jeść - nalegał, oddając jej dwie kanapki - Chyba, że są zatrute. W sprytny sposób byś się mnie pozbyła - dodał z uśmiechem.
|
|
Nie 13:45, 02 Mar 2008 |
|
 |
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Spojrzałem na worek, a potem na Jane - Sprawdzisz, co nam dali, za prezenty? - zapytałem i przeciągając się trochę, wyciągnąłem z tylnej kieszeni talię kart, po czym zacząłem je tasować i rzucać jedna obok drugiej, odwrócone.
|
|
Nie 13:46, 02 Mar 2008 |
|
 |
Xev
Stały gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
zmierzył wzrokiem żołnierza - okej, odsunął się w stronę ściany - po co mnie tu trzymacie? - zapytał wprost.
|
|
Nie 13:46, 02 Mar 2008 |
|
 |
Patrick
Złota postać
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spojrzał na Milesa, który uzbrojony wszedł do pomieszczenia. Patrick wciąż siedział na biurku, patrząc na okno, które wpuszczało bardzo mało światła. Nawet nie drgnął.
|
|
Nie 13:47, 02 Mar 2008 |
|
 |
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-nie jem szynki, mięsa.-powiedziała z uśmiechem-ale możliwe że są otrute mieli by nas z głowy w taki banalny sposób.-powiedziała
|
|
Nie 13:48, 02 Mar 2008 |
|
 |
Miles
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Bo jesteś podejrzany - powiedział kpiąco, trzymając się w bezpiecznej odległości - Zaraz dostaniecie coś do zjedzenia i picia, byście mi tu nie poumierali.
|
|
Nie 13:48, 02 Mar 2008 |
|
 |
jane
Stały gracz
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Jane wstała, podeszła do worka i wyciągneła z niego kanapki
- Prosze.- podała je Fran'kowi i wróciła na swoje dawne miejsce
|
|
Nie 13:49, 02 Mar 2008 |
|
 |
Trokey
Stały gracz
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-No tak... Jesteś wegetarianką - mruknął do siebie - Suchy chleb z masłem to żaden przysmak, ale przynajmniej mi tu nie umrzesz - mówił, zdejmując szynkę z kanapki i rzucając ją o ścianę, tak że owa się przykleiła.
|
|
Nie 13:51, 02 Mar 2008 |
|
 |
Xev
Stały gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
podejrzany? nie wiem czy ty do końca wiesz z kim rozmawiasz, możesz mieć poważne problemy. skąd mnie wzięliście i jak się tu znalazłem? i co najważniejsze o co jestem podejrzany, cwaniaku. - powiedział i spokojnie patrzył w stronę Milesa
|
|
Nie 13:51, 02 Mar 2008 |
|
 |
Amelia`
Stały gracz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa ;3
|
|
|
|
-fuj.-powiedziała i spojrzała na szynkę.-mnie wystarczy woda.-uśmiechnęła się- naprawde.
|
|
Nie 13:52, 02 Mar 2008 |
|
 |
Miles
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Na razie to ty masz problemy, chłopcze - powiedział ironicznie, podchodząc bliżej niego - Jak się nie domyśliłeś, to nie ja jestem zamknięty w ciasnej klatce.
|
|
Nie 13:53, 02 Mar 2008 |
|
 |
ArAs
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice/Pomorze
|
|
|
|
Odstawiłem papierosa i spojrzałem na kanapkę, oglądając z każdej strony, potem powąchałem, a na koniec sprawdziłem z czym jest - No tak, z szynką i żółtym serem - Ugryzłem, przeżułem dokładnie i przełknąłem - Da się zjeść - powiedziałem i znów z zabrałem się za jedzenie kanapki.
|
|
Nie 13:53, 02 Mar 2008 |
|
 |
TJ
Początkujący gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zszedł na dół i ruszył do pokoju gdzie siedziali dwaj nieznani mężczyźni. Zobaczył, że Miles już jest w środku, więc wszedł za nim.
-Zostawiam wam śniadanie - powiedział, dając im ostatni worek, z trzema kanapkami i dwoma butelkami z wodą.
|
|
Nie 13:54, 02 Mar 2008 |
|
 |
Xev
Stały gracz
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
przekonamy się - powiedział uśmiechając się - nie mam więcej pytań, możesz odejść, dupku. - dodał patrząc mu prosto w oczy. popatrzył tylko jak TJ zostawia jedzenie.
Ostatnio zmieniony przez Xev dnia Nie 13:55, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 13:54, 02 Mar 2008 |
|
 |
|